świat pachnie zimą
choć to pora na spadanie liści
w noc coraz dłuższą
i w dzień - coraz krótszy...
jak liść zeschnięta
drżę kurczowo
w pięść zaciśnięta
jak usta starej kobiety
(brudnopis z dna szuflady 1999)
______________________________________
uroda przekwita, to fakt. Ale nie przestaje się być człowiekiem, kobietą i do tego to co z wiekiem możemy uzyskać dla siebie - jest bezcenne! - o ile dopuścimy do siebie starzenie się. i swoją dojrzałość...
______________________________________
jesienne wierszydło w środku zimy? :) hmmm, tu dzień babci a tam akurat takie coś na dnie szuflady leży...
i jakoś tak mi wszedł temat starości, takiej wielowymiarowej i wielopoziomowej
bo
starym można być niezależnie od metryki.
zadowolonym tym bardziej.
a przy okazji dnia babci - życzę sobie zadowolenia w pełnej zgodzie i na Życie i na Śmierć